poniedziałek, 21 marca 2016

Międzynarodowy Dzień... Lasów?

Czy wiedzieliście, że od roku 2012 dokładnie dziś - 21 marca obchodzimy Międzynarodowy Dzień Lasów? Warto o tym pamiętać! Został on ustanowiony przez Zgromadzenie Ogólne ONZ po to, by przypominać ludziom o znaczeniu lasów, które są "dostawcą" tlenu, źródłem cennych surowców, miejscem zamieszkiwania wielu zwierząt, wyrastania wielu roślin. Człowiek czerpie leśne materiały i wykorzystuje je wszędzie - od produkcji leków, po budowę domów. Należy pamiętać jednak o rozsądnym rozporządzaniu tymi zasobami, bo w przeciwnym razie może ich w przyszłości zabraknąć. W ciągu ostatnich 100 lat wyciętych zostało 50% wszystkich lasów, czego niestety zrównoważoną gospodarką nazwać się nie da.

Myślę że zgodnie z naszym zainteresowaniem, warto również przypomnieć przy tej okazji o niezaśmiecaniu lasów, ponieważ jest to problem, który w naszych czasach narasta, a my możemy wpłynąć na jego zmniejszenie.

Pamiętajmy więc o Międzynarodowym Dniu Lasów i pomyślmy co jeszcze możemy zrobić, aby nasza wiedza o dbaniu o środowisko nie poszła w las!

czwartek, 17 marca 2016

I po debacie!

Wraz z uczniami Gimnazjum nr 2 im. Jana Kochanowskiego w Zgierzu z Oddziałami Dwujęzycznymi dyskutowałyśmy o zaśmiecaniu lasów. Debata oksfordzka została poprzedzona szkoleniem na temat zasad oraz kultury debatowania - już wtedy wiedziałyśmy, że gimnazjaliści włożą w projekt całe serce, ale profesjonalne przygotowanie obu zespołów przerosło nasze najśmielsze oczekiwania!

Wraz z gimnazjalistami próbowaliśmy rozstrzygnąć, czy śmiecenie to zabójstwo lasu, czy raczej skutek uboczny XXI wieku. Wzięliśmy pod uwagę aspekt estetyczny i prawny zaśmiecania oraz jego wpływ na zdrowie ludzi, los przyszłych pokoleń oraz faunę i florę. Szczególne brawa należały się zespołowi mającemu oponować tezie “Śmiecenie to zabójstwo lasu”, którzy przekonując nas do swojego stanowiska, używali starannie wybranych i często zaskakujących argumentów - czy wiedzieliście, że niektóre gatunki ptaków używają niedopałków papierosów do budowy gniazda, aby odstraszyć w ten sposób pasożyty?

Mimo wielu argumentów mających udowodnić, że śmieci w lasach są skutkiem ubocznym XXI wieku po zakończeniu głównej części debaty nikt z zebranych nie miał wątpliwości o szkodliwości śmieci wyrzucanych do lasu. Byłyśmy mile zaskoczone aktywnością publiczności, która chętnie dyskutowała o sposobach mogących zminimalizować problem. Gimnazjaliści zwracali uwagę na konieczność zmiany przepisów dotyczących mandatów za śmiecenie w lesie, proponując wyższe kary, szczególnie dla firm niedbających o czystość lasów oraz kluczową rolę edukacji społeczeństwa. Do dyskusji włączyła się również przedstawicielka Nadleśnictwa Grotniki, odpowiadając na pytania uczniów i dzieląc się swoimi doświadczeniami.


Niesamowicie cieszy nas pozytywny odbiór projektu - wysłuchałyśmy wielu pochwał, zarówno od nauczycieli, Nadleśnictwa, ale również samych gimnazjalistów, którzy docenili naszą inicjatywę.

Serdecznie dziękujemy uczestnikom debaty, gospodarzom, gościom oraz wszystkim trzymającym za nas kciuki!

niedziela, 13 marca 2016

Na przystanku.

Wielu ludzi wyrzucających drobne śmieci na chodnik, trawnik lub do lasu twierdzi, że “przecież to szybko się rozłoży". Czy aby na pewno?

Weźmy pod lupę przystanek tramwajowy. Często sprzątany jednak, niestety, jeszcze częściej zanieczyszczany przez pasażerów i przechodniów. Cóż za "skarby" możemy tam znaleźć! Po pierwsze, oczywiście bileciki. Uważamy, by nie zgubić ich podczas podróży, ale mało kto dba o nie po wyjściu z tramwaju. Czasem też przez przypadek wyfruną nam z dłoni. Zanim znikną, miną 4 tygodnie, nieco większa chusteczka higieniczna będzie rozkładać się już 3 razy dłużej.
Kolejną plagą na przystanku są niedopałki papierosów rzucone na torowisko przez pospiesznie wsiadających do tramwaju pasażerów. Niewielkie rozmiarem mogą rozkładać się do 10 lat, a czasami towarzysząca im zapalniczka przetrwa nawet cztery stulecia.
Co jeszcze znajdziemy na przystanku? Nieraz brak nam czasu na śniadanie, jemy podczas podróży do szkoły czy pracy, a opakowania po napojach i resztki jedzenia nie zawsze lądują w koszu. Czas rozkładu dla ogryzka to 2-6 miesięcy, gumy do żucia – 5 lat, puszki aluminiowej – 50-100 lat, butelki plastikowej nawet 500 lat. Butelka szklana nie rozkłada się. Nigdy!

Wymieniłam tu sporo liczb, suche fakty, można by powiedzieć. Po co? Mam nadzieję, że przemówią one do kogoś, kto uzna, że droga do kosza jest zbyt daleka....


 14001318700_d514e61cd5_b.jpg


(dane z http://www.ozk.olsztyn.pl/images/banners/poradnik.pdf)