wtorek, 9 lutego 2016

Halo? Policja? Mam dowód zbrodni.

Zawsze marzyłam o byciu prywatnym detektywem, policjantką, kimś kto będzie ścigał przestępców i biegał z giwerą w tylnej kieszeni spodni. Czytałam Agathe Christie, Harlana Cobena i oglądałam Sherlocka Holmesa. Ten ostatni mi się nie podobał.
Dziś czuję się jak stróż prawa, śledczy, mogę dojść do prawdy.
Ktoś u nas w mieście popełnia poważne przestępstwo.


 I ja mam na to dowód.


 

A teraz tak całkiem poważnie. Czy zaśmiecanie lasów to zbrodnia? Chyba tak. Zabójstwo jest przestępstwem, a przecież śmiecąc zabijamy zwierzęta i florę. Zabijamy zielone płuca naszej planety. ZABIJAMY SIEBIE

Zastanawiam się czemu podlega to tak łagodnej karze.
 Kwestię zaśmiecania lasów reguluje artykuł 162 Kodeksu wykroczeń. Za zaśmiecanie lasu może być nałożona grzywna wysokości 500 złotych lub nawet 1000 złotych, jeśli przewinienie powtórzy się więcej niż raz. Jeśli sprawa zostanie skierowana do sądu, może być wymierzona grzywna nawet do 5000 zł.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz